Dzień 2/8 25.01.2024 (CZW)
Wczoraj postanowiliśmy zmienić nasze plany, bo zapowiadała się wietrzna pogoda. Pospaliśmy trochę dłużej i ok.9:00 poszliśmy zjeść śniadanie.
Po śniadaniu wyszliśmy na zwiedzanie naszych okolic.
GZIRA ( miejscowość, w której mamy hotel) posiada piękny widok na wyspę Manoel
Jako goście hotelu możemy skorzystać z Basenu Aqualuna – nie wiem czy się zdecydujemy.
Sliema – niegdyś Sliema była spokojną miejscowością rybacką, dziś stanowi najpopularniejszy nadmorski kurort Malty i centrum towarzyskiego życia nocnego, gruntowanie przebudowany pod kątem rozwoju turystyki, z częściowo zachowaną starszą zabudową. Znajduje się tu największa galeria handlowa na Malcie (o nazwie The Point), a także liczne restauracje, bary, kluby nocne, hotele oraz luksusowe rezydencje. Wzdłuż wybrzeża wybudowano promenadę Sliema Front, niezwykle popularną wśród spacerowiczów i biegaczy, a także główne miejsce spotkań. Funkcjonują tu również skaliste plaże: Wygnańców (Exiles Beach), Fond Għadir (Fond Għadir Beach), Sliema (Sliema Beach) oraz Tigné (Tigné Beach). Niektóre nowo wybudowane budynki należą do najwyższych na Malcie.
promenadą przy zatoce doszliśmy do Tigné Pedestrian Bridge.
Następnie dalej promenadę udaliśmy się do pkt widokowego Tigné Point – skąd jest najpiękniejszy widok na Prokatedra św. Pawła w Valletcie – jej słynną kopułę, którą można zobaczyć na różnych zdjęciach przedstawiających Maltę.
Doszliśmy do Sliema Beach, i stamtąd podjechaliśmy autobusem do St.Julians
St. Julians- niewielkie miasteczko, które rozciąga się wzdłuż Zatoki Spinola. W przeszłości była to osada rybacka, dzisiaj jest ośrodkiem turystycznym tętniącym życiem. Miasto sprzyja wakacyjnemu wypoczynkowi – kąpielom i sportom wodnym, nurkowaniu, długim spacerom, podziwianiu widoków i obserwowaniu barwnego tłumu turystów, delektowaniu się specjałami z różnych stron świata. To wszystko znaleźć można na promenadzie ciągnącej się wzdłuż wybrzeża, odwiedzając Marinę Portomaso czy odpoczywając w jednej z kafejek przy Balluta Square. W St. Julian’s znaleźć można miejsca historyczne, np. XVII-wieczny włoski pałac Spinola i pochodzącą z tego samego okresu wieżę obserwacyjną wybudowaną przez Zakon Kawalerów Maltańskich, a także stary kościół pw. Matki Boskiej z Góry Karmel.
Miejscowość słynie jednak głównie z życia nocnego. Koncentruje się ono w dzielnicy Paceville, pełnej barów, klubów z muzyką i dyskotek, gdzie można bawić się do samego rana.
https://www.gurupodrozy.pl/wyprawy/europa/malta/st-julians/
Love Monument
Posiadzieliśmy sobie trochę na ławeczce w Zatoce Spinola Bay delektując się widokiem. Następnie poszliśmy w stronę Portomaso Marina.
X Dzielnica Paceville słynąca z imprez gwarna dzielnica, pełna czynnych do późna barów, pubów irlandzkich i klubów muzycznych przy St. George’s Road, a także luksusowych lokali przy przystani Portomaso. Wśród restauracji międzynarodowych znajdują się pizzerie, bary serwujące curry, restauracje z pierożkami dim sum i libańskie kafejki. Kompleks handlowy przy Bay Street obejmuje sklepy z maltańskimi koronkami i filigranową biżuterią, a także centrum rozrywki MULTIMAXX z salonami gier. Wzdłuż śródziemnomorskiego wybrzeża stoją kasyna i ekskluzywne hotele.
Z Portomasso zdecydowaliśmy się pojechać do Valetty, po drodze zatrzymując się na chwilkę w Msidzie.
Knisja Parrokkjali tal-Imsida
Dzisiaj w Valettcie bardzo wiało, nie działała fontanna Trytona, ludzi było dużo mniej i klimat opuszczonego miasta. Przeszliśmy się spacerkiem delektując się tą namiastką ciszy.
Jakże dzisiaj to miasto wydawało się puste. Postanowiliśmy posiedzieć w jednej z klimatycznych uliczek kosztując Bubble Wafle.
I tak zleciał nam bardziej leniwy dzień – może nie tak intensywny jak wczorajszy ( zrobiliśmy pieszo 18 km , a dzisiaj ok 14 km), ale było warto.
A tak przedstawia się nasza dzisiejsza galeria-oceńcie sami.