W dniu dzisiejszym, tj 3 maja rozpoczynamy naszą podróż do Meksyku.
Meksyk, oficjalnie Meksykańskie Stany Zjednoczone – państwo w Ameryce Północnej. Sąsiaduje ze Stanami Zjednoczonymi, z Oceanem Spokojnym, Zatoką Meksykańską i Morzem Karaibskim oraz z Gwatemalą i Belize. Meksyk zajmuje powierzchnię prawie 2 mln km², co daje mu pod tym względem 14. miejsce na świecie.
Yukatan – stan w południowym Meksyku położony na półwyspie Jukatan. Graniczy ze stanem Quintana Roo na wschodzie oraz Campeche na południowym zachodzie. Północną granicę wyznacza wybrzeże Zatoki Meksykańskiej.
Według jednej z nich, Hiszpanie nadali temu regionowi nazwę Jukatan , ponieważ Majowie odpowiadali na ich pytania zwrotem uh yu ka t’ann, co w języku Majów oznacza „słysz, jak oni mówią” .Inni twierdzą, że źródłem nazwy jest słowo Yocatlān z języka Nahuatl (Azteków), „miejsce bogactwa”.
Dokładnie chcemy odwiedzić Jukatan i Quintana Roo na Riwierze Maya.
Tym razem zdecydowaliśmy się na wykup wycieczki ALL INCLUSIVE do Meksyku. Miał być odpoczynek, ale nie potrafimy usiedzieć tak długo w jednym miejscu, więc jednak będzie również zwiedzanie.
W dniu poprzedzającym wylot, po spakowaniu walizek okazało się, że po 1 nie możemy zrobić samodzielnie odprawy online i musimy być na lotnisku wcześniej, żeby to zrobić … po 2. do wycieczki z wakacje.pl mieliśmy wykupione 3 bagaże podręczne i dokupiliśmy jeden duży, ale na całe szczęście przed wyjazdem z NT okazało się, że nie możemy mieć plecaków, a ni torebki, bo to nie jest wliczone, dlatego, żeby uniknąć problemów wykupilśmy jeszcze jeden duży bagaż, ale nerwówka już była.
Po spakowaniu i wywiezieniu Rikiego na wakacje, mogliśmy skupić się już tylko na wyjeżdzie.
Jak w poprzednich latach , żeby nie mieć tzw. Jet lagu nie kłądliśmy się spać , ale zamiast pospać dłużej wstaliśmy tuż o 9:00.
Z Nowego Tomyśla wyjeżdżaliśmy ok.3:20, ale droga do Berlina przebiegła szybko i bez problemów. Na lotnisku w Berlinie po odprawie wylot do Zurichu mieliśmy o 9:40, jednak dalszy wylot do Cancun był opóżniony o całą godzinę.
Zjedliśmy tam też najdroższe kanapki ( 53 zł za kanapkę) !!! Zurych jest drogi jak widać 🙁
Lot był 11,5h , bardzo nam się dłużuł, bo byliśmy bardzo zmęczeni. W Cancun wylądowaliśmy ok.18:00 ( czyli naszego czasu 1:00) , a zanim dojechaliśmy do hotelu to dało nam czas 24h w podróży !!!! Jak do tej pory najdłuższy 🙁
Jukatan – półwysep w Ameryce Środkowej, oblany wodami Morza Karaibskiego i Zatoki Meksykańskiej. Pod względem politycznym przynależy do Meksyku, Gwatemali i Belize. Powierzchnia ok. 180 tys. km². Jukatan zbudowany jest z wapieni trzeciorzędowych, z silnie rozwiniętymi zjawiskami krasowymi.
Cancún – miasto położone w północnej części stanu Quintana Roo, w Meksyku, na wybrzeżu Morza Karaibskiego. Nazwa pochodzi prawdopodobnie od Kaan kuum, co w języku Majów oznacza „gniazdo węży“. Dzisiejsza pisownia, to fonetyczny zapis tego słowa po hiszpańsku. Cancún jest siedzibą władz gminy Benito Juárez.
Miasto, w którym mamy zarezerwowany hotel to Playa del Carmen.
Hotel The Reef Playacar Resort & Spa – Meksykańska Riviera Maya
Położony nad brzegiem oceanu w ekskluzywnym zamkniętym kompleksie, hotel łączy w sobie tradycje majów, tropikalną energię i piękno wybrzeża. Spodobał nam się ten hotel, choć bardziej kameralny, na wypoczynek idealny.
Ponieważ byliśmy już bardzo zmęczeni, po dokonaniu formalności z zameldowanie, poszliśmy na kolację i szybki wieczorny spacer.
Kładę się spać ( waszego czasu 0 6:30) zmęczenie daje się we znaki.
Poniżej dzisiejsza fotogaleria 🙂